Ile razy mówisz, że masz pecha? Ile razy przeklinasz świat,
że ciągle rzuca Ci kłody pod nogi? Zakładasz ręce i mówisz „Znowu mi nie
wyszło. Inni mają więcej szczęścia niż ja. Los się na mnie uwziął.”
Tylko to wcale nie jest tak, że wszystko wokół sprzysięgło
się przeciwko Tobie. Los wcale nie ma na celu, żeby Tobie było gorzej. Bo niby po
co?
A teraz mam do Ciebie małą prośbę, ok? Zadaj sobie te 4
pytania i szczerze po cichu odpowiedz. Tak przed samym sobą.
- Czy masz dach nad głową, jesteś najedzony, dzisiaj spokojnie
zaśniesz w swoim własnym łóżku?
- Czy w ciągu całego minionego dnia przytrafiła Ci się chociaż jedna rzecz, która wywołała uśmiech na twarzy?